Cover Image

Beskidy zimą, czyli idealne miejsce na bajkowy wypoczynek

Beskid Śląski to jednej z chętniej odwiedzanych regionów turystycznych. Warto poznać wszystkie zalety tego zakątka Polski, zaczynając od wizyty w magicznej miejscowości, czyli w Ustroniu. Tutaj czeka na każdego turystę wiele ciekawych atrakcji, które nie tylko pomogą wypełnić wolny czas, ale także na długo pozostaną w pamięci. Wyjaśniamy, co przyciąga do Beskidu Śląskiego, gdzie wedle legendy miał powstać młyn diabła Rokity.

Beskid Śląski zimą - poznaj jego uroki!

Beskid Śląski przyciąga nie tylko pięknymi krajobrazami i wyjątkową różnorodnością atrakcji turystycznych. Możemy tutaj w pełni nacieszyć się wszystkimi urokami zimy zgodnie z własnymi zainteresowaniami. Jedną z kojarzonych z Beskidem Śląskim miejscowości, jest Ustroń. Ta znana miejscowość uzdrowiskowa zapewnia możliwość podreperowania zdrowia oraz jest doskonałą bazą wypadową dla turystów chcących poznać uroki regionu. Zimą Beskid Śląski urzeka bajkową scenerią, która jest dopełnieniem oferowanych atrakcji turystycznych. Bezpieczne wędrówki w celu podziwiania zimowych krajobrazów umożliwia korzystanie ze szlaków spacerowych, które prowadzą do wielu ciekawych i różnorodnych miejsc. Zaprawieni w zimowych wędrówkach turyści mogą tutaj korzystać z licznych szlaków turystycznych, które wiodą m.in. na Małą i Wielką Czantorię, Orłową i Równicę. To właśnie na Równicy znajduje się niezwykle charakterystyczna, nietuzinkowa oraz uwielbiana przez mieszkańców i turystów karczma góralska „Koliba pod Czarcim Kopytem”.

Co ma diabeł do Ustronia?

Chcąc poczuć bajkowy klimat i wczuć się w atmosferę Ustronia, trzeba poznać legendę o diable Rokicie. Chciał on na Równicy wybudować młyn, który miał służyć w celu mielenia ludzkich grzechów. Otrzymywaną w ten sposób czarną mąkę, miał on rozsypywać po świecie. Legenda ta znana jest już małym dzieciom, jednak odwiedzając Beskid Śląski, warto ją sobie przypomnieć, bo być może właśnie za sprawą podstępnego Rokity, panuje tu wyjątkowy, pełen uroku i magii klimat. Jest on doskonale wyczuwalny w starej oborze na Równicy, która została przerobiona na karczmę. Nie było to łatwe, bo wydaje się, że diabeł chciał uniemożliwić otwarcie tej wyjątkowej restauracji. Upór właściciela pozwolił znaleźć rozwiązanie problemów, którym podobnie jak w przypadku legendy, okazał się kogut. Dzięki temu turyści odwiedzający Ustroń i wyruszający na Równicę mogą posmakować wyjątkowych potraw oraz słynącego z magicznych właściwości afrodyzjaku, a także odpocząć w jedynym w swoim rodzaju, bardzo urokliwym zakątku.

Wróć

Nasze sale

Sala I
"KOMINKOWA"
Sala II
"PYSK DIABŁA"
Sala III
"PODZIEMNA GROTA"
Letni ogród
"Słodka dziurka"

Projekt oraz realizacja: Bielska Fabryka Stron www.efabryka.net | Polityka cookies | Logowanie